
Życie w rękawiczce można porównać do noszenia obuwia. Buty zakładamy o 7 rano wychodząc z domu, a wracając często wieczorem, zamieniamy je na popularne pantofle / klapki. Jedyny moment kiedy nie używamy obuwia to sen, ale czy to wystarcza aby Nasza stopa jak i organizm mogły prawidłowo funkcjonować? Moim zdaniem nie.
Ludzka stopa jest skomplikowanym i ważnym elementem ciała. Poprzez osłanianie jej obuwiem, możemy w znaczący sposób upośledzić funkcje. Poniżej kilka przykładów zalet chodzenia boso.
1. Cyrkulacja
Idąc boso, wywieramy wpływ na tkanki znajdujące się na stronie podeszwowej stopy, dzięki czemu wykonujemy automasaż. Polepszamy krążenie, co oznacza, że zwiększamy też utlenienie krwi – zmniejsza to ryzyko bólu mięśni nóg oraz wystąpienie m.in. żylaków.
2. Wytrzymałość
Nasze stopy stworzone są do przemieszczania naszego ciała. Powinny być wytrzymałe i sprawne. Chodząc bez obuwia, dostarczamy naszej stopie odpowiedniej ilości bodźców, mogących przystosować ją do prawidłowej budowy tkanek (skóra, powięź, mięśnie, ścięgna itd.).
3. Równowaga
Za równowagę w naszym ciele odpowiada układ przedsionkowy. Dzięki kontaktowi stopy z naturalnym podłożem zostaje on aktywowany stymulując nowe połączenia nerwowe. Wykonując ćwiczenia równoważne, najlepiej robić to bez obuwia.
4. Budowa
Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne Podiatric sugeruje jak najpóźniejsze wprowadzenie regularności w noszeniu obuwia u dzieci. W znaczny sposób zmniejsza to ryzyko osłabienia struktur i deformacji stóp.
5. Pamięć
Dr Merzenich – emerytowany neurobiolog z Uniwersytetu California, zajmując się badaniami nad mapowaniem mózgu, stwierdził, że bosa stymulacja pomaga poprawić pamięć, koncentrację i ogólną inteligencję.
6. Postawa
Nasza stopa przylega do podłoża bez zbędnych wypełniaczy w postaci obuwia. Nasza pozycja w przestrzeni jest odpowiednia, dzięki temu programujemy korzystne napięcie poszczególnych partii naszego ciała, co zapobiega dolegliwościom wynikającym z nieprawidłowej postawy.
7. Refleksologia
Poprzez stymulację zakończeń nerwowych w części podeszwowej stopy, aktywujemy na drodze odruchowej układ immunologiczny. Dzięki temu zmniejszamy stan zapalny, obniżamy ciśnienie tętnicze krwi, oraz pobudzamy procesy gojenia w organizmie
Jak widać warto czasami wyskoczyć z butów i bodźcować stopy. Coraz więcej osób zauważa ten fakt, co cieszy. Miejmy nadzieję, że zmniejszać się będzie grono osób kojarzących odsłonięte stopy z czymś niehigienicznym lub niekulturalnym, a zwiększy się grupa ludzi świadomych i odpowiedzialnych za zdrowie swoje i swoich bliskich.
Autor Jakub Czaja, http://www.serwis-masazysta.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz