niedziela, 29 listopada 2015

Prosta droga do tycia i cukrzycy typu 2

Jedną z najlepiej poznanych przyczyn tycia zarówno u dzieci jak i u dorosłych jest wprowadzenie do spożycia produktów niepełnowartościowych. Przede wszystkim, picie napojów słodzonych stoi na pierwszym miejscu wśród przyczyn tycia. Nie cukier, w sensie potocznym, jest przyczyną. Przyczyną są wszelkiej maści słodziki i tzw. cukry naturalne, których producenci nie muszą wykazywać skutków zdrowotnych podawanego napoju. Czyli słodzenie napoju na przykład za pomocą fruktozy zwanej cukrem naturalnym, jest dozwolone.

Otóż niestety, jest to istotny błąd. Fruktoza po spożyciu omija wątrobę, dostając się od razu do krwioobiegu ipodwyższając poziom cukru. Jest to jedna z przyczyn cukrzycy typu 2. Duże spożycie fruktozy może prowadzić do stłuszczenia wątroby. Spożywanie fruktozy jest bowiem dla wątroby sygnałem do uwolnienia trójglicerydów i cholesterolu. Normalnie jak spożywamy cukier, to dostaje się on do wątroby, gdzie jest magazynowany. Fruktoza, jak podałem, omija wątrobę. Więc wątroba produkuje wymienione związki niepotrzebnie. Stąd wysoki poziom cukru we krwi u ludzi popijających coca-colę, czy inne tego rodzaju napoje.

Tę praktyczną wiedzę wykorzystują producenci rozmaitego rodzaju napojów. Problem polega tylko na tym, że fruktoza, ta w napojach, jest dodatkowo fruktozą tzw. chlorowaną, czyli słodszą 600 razy od zwykłego cukru. Czyli zdecydowanie tańszą. I to wystarcza. Okazuje się, że jeżeli dziecko pije jedną taką porcję koło 33 ml dziennie, to ma pewność wystąpienia cukrzycy typu 2 o 18% większą, aniżeli dzieci tego nie pijące.

I stwierdzono to nawet u ludzi tzw. szczupłych, czy wręcz chudych. Wystarcza takie spożywanie tych napojów przez jedną dekadę. Innymi słowy, brak związku cukrzycy typu 2 z masą ciała, a jest związek cukrzycy ze spożywanymi produktami.

Badania te przeprowadzono w jak najbardziej konwencjonalnym instytucie Uniwersytetu Cambridge, School of Medicin przez dr Fumiaki Imamurę. Podobne badania zostały przeprowadzone w San Antonio w 2005 roku. Badania przeprowadzone przez Sharon Fowler wykazały, że każdy pijący takie napoje średnio przez 7 do 8 lat codziennie, jest narażony na nadwagę o 65% bardziej, aniżeli niepijący tych napojów. Aż u 41 procent wystąpiła chorobliwa otyłość. Przeprowadzone badania wykazują, że napoje słodzone w ten sposób, są w USA odpowiedzialne za 25 000 zgonów rocznie. Czyli innymi słowy, na każde 100 zgonów, jeden jest spowodowany piciem słodzonych napojów. Journal of American College of Cardiology wprost podaje, że picie takich napojów zwiększa ryzyko incydentów sercowo naczyniowych, co z polskiego na nasze przekłada się na: wzrost zwałów, lub udarów mózgu.

Ze względu na swoje składniki picie coca-coli powoduje:
• utratę wapnia z kości,
• rozmiękczanie kości,
• uszkadzanie komórek, co może powodować rakowacenie,
• refluks żołądka,

Zawarty w niej kwas ortofosforowy niszczy nie tylko szkliwo zębów, ale i inne komórki. Przeprowadzone przez nas badania wykazały, że ząb po zanurzeniu w coca-coli już po 10 minutach tracił 5-8 % masy. Inne badania wykazały, że po wypiciu napoju zmiana PH, CZYLI KWASOWOŚCI UTRZYMUJE się przez kolejne 10 minut.

Rzeczą wiadomą powszechnie wśród specjalistów jest, że najlepiej używać coca-coli do:
• usuwania rdzy, wystarczy nasączoną szmatkę położyć na zardzewiałe miejsce na 10 - 20 minut i potem spokojnie przetrzeć.
• usuwania plam krwi z ubrań czy dywanu,
• czyścić plamy olejowe na podłodze, nawet takie w garażach samochodowych,
• czyścic patelnie i garnki zamiast proszkami,
• doskonale nadaje się do czyszczenia fug w kafelkach. Wystarczy rozlać na podłodze łazienki na 5 - 10 minut a potem zetrzeć,
• Panie mogą nawet usuwać barwniki po farbowaniu włosów,
• czyszczenie toalet i łazienek, itd, itp,

Po wypiciu coca-coli już po 10 minutach zaczyna się wzrost poziomu insuliny w organizmie.
Po 40 minutach obserwujemy działanie kofeiny, tzn. rozszerzenie źrenic, wzrost ciśnienia krwi.
Po około 45 minutach organizm zaczyna produkować dopaminę, czyli hormon stymulujący tzw. ośrodek przyjemności w mózgu. Podobnie działa heroina.
Po około 60 minutach kwas ortofosforowy zaczyna wiązać wapń, magnez i cynk w naszym organizmie. Zaczyna się wydalanie wapnia z moczem. Wchodzi w grę moczopędne działanie napoju.

Nie należy zapominać, że w skład coca- coli wchodzą: E-150d, E-211, E -330, E-338, E 951, E-952.
Pokrótce wyjaśnię, co znaczą wymienione symbole. Dokładny opis tych symboli podaliśmy w Forum EKOLOGICZNYM W 1995 ROKU.
• E-159d barwnik spożywczy - siarczan amonu,
• E- 330 kwas cytrynowy środek konserwujący, ale jednocześnie niszczący nasze dobre bakterie w przewodzie pokarmowym, może wywoływać stany zapalne.
• E-338 - kwas ortofosforowy, niszczy szkliwo, osłabia kości wiążąc się z wapniem, może powodować wysypki skórne.
• E-950 acesulfam - słodzik 200 razy słodszy od cukru zawiera metylo-eter. Pogarsza działanie układu sercowo naczyniowego. Acesulfam nie jest zalecany dla kobiet w ciąży i dzieci.
• E-951 aspartam. Substytut cukru w organizmie rozkłada się na metanol i fenyloalaninę. Metanol w ilości ok. 5 ml już może powodować zniszczenie nerwu wzrokowego i nieodwracalną ślepotę. W ciepłych napojach aspartam przekształca się w formaldehyd, bardzo silny związek rakotwórczy, zatrucia aspartamem to utrata przytomności, bóle głowy, zmęczenie, zawroty głowy, nudności, kołatanie serca, tycie, drażliwość, niepokój, utrata pamięci, omdlenia, zaburzenia widzenia, bóle stawowe, bezpłodność, utrata słuchu, nowotwory mózgu, SM, padaczka, Choroba Graves -Basedowa, chroniczne zmęczenie. Oczywiście wszystko zależy od ilości i częstotliwości spożywanego aspartamu. Ale występuje on nie tylko w napojach.
• E-952 cyklaminian sodu, substytut cukru, 200 razy słodszy od cukru. W 1969 roku został zakazany do stosowania przez FDA, ponieważ podobnie jak sacharyna, powoduje raka u zwierząt. U ludzi nie badano.

Autor: dr J. Jaśkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz