Sesja terapeutyczna techniką Bowena przebiega u mnie w bardzo miłej, spokojnej i bezpiecznej atmosferze, w pełnym poszanowaniu pacjenta, jak i też terapeuty. Sesję rozpoczynam krótką rozmową dotyczącą stanu zdrowia pacjenta i odpowiedzią na ewentualne pytania i wątpliwości. Następnie przechodzimy do samej terapii techniką Bowena. Na pierwszą część ruchów pacjent kładzie się na stole do masażu na brzuchu (plecami do góry), natomiast najczęściej później po pewnym czasie następuje obrót i druga część terapii odbywa się w leżeniu na plecach. Kolejne procedury w technice Bowena składają się z różnej ilości sekwencji delikatnych ruchów, pomiędzy którymi są konieczne, kilku minutowe przerwy. Osoby, które nie mogą się położyć na brzuchu - np. kobietom w ciąży, podczas terapii siedzą lub stoją. Najczęściej zabiegi wykonuję przez ubranie pacjenta, jeśli to ubranie jest luźne, miękkie, cienkie - np. T-shirt, luźna bluzka, spodnie dresowe, spodenki itp. W przypadku sztywnych, grubszych materiałów, np. jeansów, proszę o zdjęcie części ubrania. Nie stosuję żadnych olejków czy muzyki relaksacyjnej, a także ograniczam rozmowy podczas sesji, aby pacjent mógł w pełni skupić się na swoim ciele i zrelaksować się. Jedyne dźwięki, jakie mogą być obecne podczas sesji, to dźwięki życia z zewnątrz gabinetu :).
Na pierwszym spotkaniu wykonuję tak zwane procedury relaksacyjne, które pozwalają ciału zapoznać się z techniką Bowena, ale także często pomagają już na wiele dolegliwości, ponieważ są ukierunkowane na całe ciało. Pozostałe procedury są ukierunkowane na konkretne obszary ciała, choć tak naprawdę również oddziałują na całe ciało, ponieważ nasze ciała są niesamowicie działającą całością, pełnią, gdzie wszystko jest połączone, a nie działa oddzielnie. Podczas terapii najczęściej pacjent odczuwa głęboki relaks - często zdarzają się zaśnięcia na stole do masażu, czasem wzmaga się perystaltyka jelit, czasem czuć mrowienie lub drganie niektórych mięśni, często odczuwa się zmiany w termice - robi się zimno lub gorąco, czasem zmienia się oddech, ciśnienie krwi czy pulsowanie w naczyniach krwionośnych, są mimowolne ruchy gałek ocznych, palców, stóp. Poszczególne ruchy są delikatne, choć sama technika oddziałuje głęboko w organizmie.
Po sesji techniką Bowena odczucia pacjentów są różne. Niekiedy ogarnia senność, niekiedy przypływ energii i lekkość. Jeśli sesja była wykonywana pod kątem konkretnej dolegliwość o charakterze nagłym, np. kontuzja, rwa kulszowa, po sesji objawy bólowe mogą się krótkotrwale nasilić (np. do końca dnia + w nocy po zabiegu, rzadziej jeszcze następnego dnia), ponieważ często w ten właśnie sposób ciało się naprawia. Wtedy proszę np. łyknąć tabletkę przeciwbólową, ale nie rozmasowywać już danego miejsca oraz nie robić zimnych / gorących okładów. Proszę dać ciału czas i spokój, by samo się mogło naprawiać. Jednakże nasilenie dolegliwości bólowych nie jest u każdego, niekiedy po sesji dolegliwości bardzo szybko łagodnieją i mijają. Czasem może się zdarzyć tak, że po sesji pojawiają się dolegliwości, których dawno już nie czuliśmy, np. powraca ból, który dawno zaleczyliśmy. Dzieje się tak wtedy, jeśli dana dolegliwość czy kontuzja była zaleczona a nie wyleczona i podczas terapii organizm pacjenta do tej dolegliwości wraca, aby ją wyleczyć. Jeśli organizm jest od lat bardzo obciążony różnymi dolegliwościami, to powrót do zdrowia i harmonii wymaga odpowiedniej ilości czasu i z początku organizm może wziąć się ostro do pracy naprawczej na wielu frontach, dając to krótkotrwale odczuć pacjentowi w postaci np. jakiś odczuć bólowych czy zmęczenia. Jednak to nie jest reguła. Najczęściej po sesji czujemy się lepiej niż przed :).
Pierwsze spotkanie zajmuje około 1,5 godziny, aby porozmawiać o stanie zdrowia pacjenta oraz wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Kolejne sesje zajmują około godziny. Gorąco zachęcam do zapoznania się z techniką Bowena i skorzystania z sesji, które oferuję :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz